Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

sobota, 29 października 2016

Wściekły pies na Halloween

Składniki:

  • 15 ml wódki
  • 2 ml soku malinowego 
  • 3 krople tabasco
  • strzykawki o pojemności 2 ml ( cena ok 15 gr/szt )

Wykonanie:

Mocno schłodzoną wódkę wlać do kieliszka. Dodać 2-3 krople tabasco. Strzykawki napełnić sokiem malinowym i delikatnie włożyć do kieliszka.

Przed wypiciem wstrzyknąć sok do kieliszka.

piątek, 28 października 2016

Przekąska na Halloween - kotleciki mumie

Straaaasznie dobra przekąska na Halloween! Kotlety mielone zawinięte w boczku :)


Składniki: ( na 15 szt. o średnicy orzecha włoskiego - ok 5 cm)

  • 300 g mięsa drobiowego mielonego
  • jajko
  • kilka gałązek natki pietruszki
  • średnia cebula
  • 2 łyżki zmielonych bezglutenowych płatków kukurydzianych / bułki tartej
  • pieprz do smaku
  • ok 12 czarnych oliwek
  • ok 8 plasterków wędzonego boczku
  • keczup
  • wykałaczki lub widelczyki bambusowe

Wykonanie:

1. Cebulę bardzo drobno posiekać, zarumienić na rozgrzanym oleju.
2. W misce połaczyć składniki kotlecików - mieso mielone, jajko, posiekana natkę pietruszki, przestudzoną cebulę i bułkę tartą. Doprawić pieprzem. Wyrobić jednolitą, zwartą masę. Schłodzić 15 min w lodówce.
3. Piekarnik rozgrzać do 200°C.
4. Uformować w dłoniach kuleczki wielkości orzecha włoskiego.
5. Oliwki pokroić w plasterki.
6. Każdy plaster boczku podzielić na trzy podłużne części.
7. W każdy kotlecik delikatnie wcisnąć dwa plasterki oliwek i owinąć plastrem boczku. Boczek powinien nachodzić na oliwkowe oczy. Wbić wykałaczkę.
8. Mumie ułożyć na papierze do pieczenia i piec 20 min w temp. 200°C. ( opcja góra-dół )
9. Po upieczeniu uzupełnić oczy mumii kropelkami keczupu.

ZAPRASZAM NA FILM 

Jeśli spodobał Ci się film subskrybuj mój kanał YouTube



Kotlety mielone w boczku

czwartek, 27 października 2016

Przekąska na Halloween - szczęki wampira czyli kanapka z buraczanym hummusem i fetą

Przekąska na Halloween hummus z buraka
Składniki:

  • 425 g ciecierzycy z puszki ( 265 g po odsączeniu )
  • 5 łyżek pasty tahini *
  • ząbek czosnku
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • średni burak, ok 80 g,  ugotowany/upieczony
  • sól i pieprz do smaku
  • 100 g sera feta 
  • 5 kromek chleba razowego
  • oliwa z oliwek, do skropienia


* aby otrzymać domową pastę tahini zmiksuj 100 g, uprażonego na suchej patelni, sezamu do uzyskania konsystencji pasty

Wykonanie:

1. Ciecierzycę odcedzić i porządnie opłukać.
2. Buraka obrać i pokroić na mniejsze kawałki.
3. Cieciorkę umieścić w blenderze wraz z pastą tahini, posiekanym ząbkiem czosnku, burakiem i sokiem z cytryny. Zmiksować na gładką pastę, dodając w miedzyczasie ok 2 łyżki lodowatej wody.
4. Z kromki chleba odciąć twarde brzegi, podzielić w poprzek na 4 części.
5. Ser feta pokroić w małą kostkę ( na każde dwa kawałki chleba potrzebne są dwie kostki i dwa trójkaty )
6. Chleb należy posmarować buraczanym hummusem, ułożyć serowe zęby i przykryć kolejnym kawałkiem chleba z hummusem.

W wersji dla bardzo zapracowanych można wykorzystać gotowy hummus a nawet kupne, gotowane buraki ;)

ZAPRASZAM NA FILM 


poniedziałek, 24 października 2016

Zupa z zielonego groszku

Zapomniany post wiosenny ... ale w sumie zawsze możemy użyć mrożonego groszku ;)


  • udko z kurczaka
  • włoszczyzna
  • 3 średnie ziemniaki
  • szklanka groszku świeżego lub mrożonego
  • kilka różyczek kalafiora
  • sól i pieprz
Przygotowanie:

Gotujemy wywar (klik ).
Ziemniaki obrać, umyć, pokroić i  dodać do wywaru - gotować do miękkości, ok dziesięć minut przed końcem gotowania dodać groszek i kalafior.
Miękką włoszczyznę i mięso wyciągnąć z wywaru.
Gdy ziemniaki będą miękkie, dodać do zupy  ugotowaną marchew pokrojoną w talarki i wraz z pokrojonym drobno mięsem.
Doprawić solą i pieprzem.


piątek, 21 października 2016

Restaurant Week oraz Festiwal Smaków Food Trucków

Kulinarny Szczecin ( i nie tylko ;))

Dziś zaczyna się festiwal restauracyjny Restaurant Week 21-30.10.2016 a już od jutra zapraszam na II edycja Festiwalu Smaków Food Trucków.

zdjecie: http://echoszczecina.pl/
Restaurant Week 

Ideą festiwalu Restaurant Week jest promowanie restauracji w największych polskich miastach m in. Szczecin, Warszawa, Trójmiasto, Poznań, Wrocław itp.

Prosta zasada:
  1. wybierasz miasto
  2. określasz ilość gości, dzień i godzinę festiwalu
  3. wybierasz restaurację wg rodzaju kuchni lub z dostępnej listy
  4. do wyboru masz dwa menu - trzy popisowe dania ( przystawka, danie główne i deser ) w festiwalowej cenie 39 zł / osobę
Rezerwacja stolika: https://restaurantweek.pl/


Festiwal Smaków Food Trucków


https://www.facebook.com/events/545177315680855/
"Ideą festiwalu jest promowanie zdrowego, pysznego i wykonanego z ogromną pasją jedzenia z food trucków. W nadchodzącej edycji udział weźmie blisko 20 restauracji na kółkach, reprezentujących kuchnię z najróżniejszych zakątków świata. Wśród serwowanych dań znajdziemy zarówno dobrze znane wszystkim burgery wołowe, chrupiące frytki belgijskie, domowe zapiekanki, jak również wiele innych kulinarnych niespodzianek. Restauracje na kółkach przyjadą z wielu miast Polski.

Festiwal jest świetną okazją do poznania różnorodnych smaków oraz spędzenia czasu z przyjaciółmi
i rodziną! Na gości czekać będą miejsca siedzące pod zadaszeniem i muzyczka."

Gdzie: Azoty Arena, Władysława Szafera 3/5/7, 71-245 Szczecin
Kiedy: 22 i 23 października
Godzina: 12-20

Wstęp: Bezpłatny

Lista Food Trucków:

Belgijki - Frytki duże, grube i chrupiące - frytki belgijskie z sosami własnej produkcji
Kultowe Zapiekanki - 50 cm klasyki polskiego street food-u
gofreak - gofry na wytrawnie i słodko
West Coast Toast - tosty
Fresh Donuts - amerykańskie pączki z dziurką:)
Kill Grill Burger & Sandwich Bar - burgery
Hussar Coffee - kawa
Złote Paluchy Churros - hiszpańskie churros
Jack Burger - burgery
Letni Kredens Food Truck - sandwiche z pastrami (i nie tylko)
Raminio Ramen Burger - burgery w japońskim makaronie Ramen
Krewetka i Kurczak - krewetki i kurczaki w różnych odsłonach
Słodka Fabryczka - węgierskie ciastka kominkowe
Kołowóz - chrupiący kurczak i awokado
Bike Café - kawa
Wół i Krowa - burgery
Food Cab - grillowane kanapki
Pan Kasztan - kasztany
Bajgle Króla Jana - bajgle

Wiecej informacji: Festiwal Smaków Food Truckówfacebook

czwartek, 20 października 2016

Zrazy wołowe zawijane

  • 1 kg wołowiny bez kości ( udziec, antrykot )
  • 20 dag boczku wędzonego, surowego
  • 3 ogórki kiszone
  • 2 cebule
  • 3 kromki razowego chleba
  • ostra musztarda
  • 2 ząbki czosnku
  • liść laurowy, ziele angielskie
  • olej rzepakowy
  • sól i pieprz


Mieso kroimy w poprzek włókien na plastry o grubości ok 1 cm. 

Plastry wołowiny układamy na desce, przykrywamy folia spożywcza i rozbijamy cienko tłuczkiem do mięsa. Powierzchnia powinna się zwiekszyć dwukrotnie.

Boczek, ogórki i chleb kroimy w słupki podobnej wielkości. Cebulę kroimy w piórka.

Plastry wołowiny oprószamy solą i pieprzem, smarujemy musztardą.

Na każdym płacie wołowiny układamy słupki boczku, chleba, ogórka i kilka piórek cebuli.

Płaty mięsa ciasno zwijać, zakładając brzegi do środka. Spiąć wykałaczkami, szpilkami metalowymi do zrazów lub obwiązać nitką.

Na patelni rozgrzewamy olej. Zrazy z każdej strony obsmażyc do zrumienienia, zaczynając tak aby część zlepienia była na spodzie.

Obsmażone zrazy układamy ciasno w garnku, zalewamy wodą lub bulionem do przykrycia mięsa. Dodajemy 2 x zielę angielskie, listek laurowy i plasterki czosnku.
Na patelni podsmażamy pozostałą cebule i dodajemy do garka.

Dusimy pod przykryciem, na małym ogniu do miękkosci mięsa - ok 1-1/2 godziny, systematycznie dolewając wody.

Podczas duszenia tworzy sie aromatyczny sos. Wystarczy ok 15 min pod koniec gotowania dodać pokruszoną kromkę chleba razowego - do zagęszczenia sosu.

Przed podaniem wyjąć wykałaczki :)


Podawać najlepiej z kluskami: kopytka, śląskie lub kaszą gryczaną i surówką: zasmażane czerwone buraczki lub np. z pora i kukurydzy.

wtorek, 18 października 2016

Makaron z kurkami w lazurowym sosie

  • 250 g kurek
  • 100 g sera z przerostem niebieskiej pleśni
  • 150 ml śmietanki 18%
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  • łyżka masła 82%
  • sól i biały pieprz
  • makaron tagliatelle

Makaron ugotować al dente wg przepisu na opakowaniu. 
Nie przelewaj makaronu po ugotowaniu zimną wodą!

Kurki umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem, pokroić na mniejsze kawałki.

Na rozgrzanym maśle podsmażyć drobno pokrojony czosnek. 

Dodac kurki i dusić do odparowania wody z grzybów.

Ser zetrzeć na tarce o dużych okach i dodać do śmietanki. Masę dodać do grzybów i podgrzać do momentu rozpuszczenia sera. Nie gotować! 

Do sosu dodać posiekaną natkę pietruszki, doprawić białym pieprzem i ewent. solą.

Ciepły makaron wymieszać z sosem.  Podawać z białym, wytrawnym winem ;)

piątek, 14 października 2016

Smaki Włoch

Przedłużony weekend - dwa dni nad jeziorem Garda, jeden w Mediolanie. Tylko my, plecaki i kolejne punkty do zobaczenia i skosztowania. Pizza w Peschiera del Garda, espresso w Riva del Garda, windsurfing w Torbole, panzerotti w Mediolanie to tylko niektóre z nich :) Włochy nas oczarowały i na pewno jeszcze tu wrócimy :) Zapraszam na nasza małą kulinarną podróż :)


We Włoszech dzień zaczyna się od lekkiego, słodkiego śniadania. Do śniadania serwuje się rogaliki z nadzieniem, kruche ciastka, tosty z nutellą lub dżemem i koniecznie świeżo mieloną, aromatyczna kawę - espresso lub ewent. cappuccino. Na stołach pojawia się również jogurt/mleko z musli. 
Włoskie kawiarnie o poranku są najbardziej zapełnione, śniadanie je się tam przeważnie na stojąco, przy ladzie. 

espresso
Torbole, jezioro Garda

Obowiązkowym punktem wizyty we Włoszech musi być pizza - genialna w swej prostocie Margharita.
Ciasto prawdziwej włoskiej pizzy jest cieniutkie i kruche, nie wchłania sosu. Sos przygotowywany przez parę godzin ma intensywny smak świeżych pomidorów, przyprawiony aromatycznymi ziołami. Do tego jeszcze pyszny ser i parę minut w  piecu opalany drewnem... niebo w gębie :) 
Popijamy oczywiście lokalnym winem - vino alla spina ( wino z beczki).



Lago di Garda 
Spacerując uliczkami miasteczek nad jeziorem Garda można znaleźć stragany pełne tutejszych serów, genialnych zielonych oliwek, ryb, warzyw czy owoców.
Riva del Garda


Riva del Garda



 I koniecznie spróbujcie prawdziwych włoskich lodów i sorbetów - najlepsze na świecie ;)



"Happy Hour" czyli mediolańskie aperitivo


Zwiedzając Mediolan koniecznie należny odwiedzić popularne dzielnice: Navigli i Brera.
To w nich koncentruje się całe życie nocne miasta. Dzielnice gwarne i wesołe, pełne artystycznej bohemy i młodych ludzi. Miejsca w sam raz na wieczorną kolację czy spacer.
Wzdłuż uliczek Brera czy kanałów Naviglio znajduje się mnóstwo klimatycznych kawiarni, restauracji czy galerii. Wieczorami przybywają tu liczni turyści i mieszkańcy miasta aby napić się lampki wina i posłuchać muzyki na żywo. Miejsce, które w ciągu dnia jest mało atrakcyjne wieczorami nabiera życia i uroku.
Wieczorami, pomiędzy 18:00 a 22:00, obowiązuje "Happy hour". W cenie drinka gościom oferuje się darmowy bufet. Cena napoju ( dowolnego z karty menu -  woda, wino, piwo, drinki itp. ) waha się w zależności od lokalu pomiędzy 7-10 Euro. Można jeść, ile się chce! :) Otwarty bufet w tych godzinach uzupełniany jest na bieżąco. Składa się z ciepłych ( rożnego rodzaju makarony, rissotto, sałatki, duszone warzywa, kawałki kurczaka itp.) i zimnych przekąsek ( lokalne sery, wędliny, suszone pomidory, oliwki itp. ), deserów i owoców.

Naviglio Grande - w dzień
Naviglio Grande - wieczorem :)
dzielnica Brera
Panzerotti


Każde miasto ma swój przysmak - w Mediolanie są to panzerotti.
Popularna piekarnia Luini, sprzedająca panzerotti, to niewielki lokal w bocznej uliczce blisko Piazza del Duomo.
Panzerotti to rodzaj pieroga/pączka na ciepło z nadzieniem. Do wyboru wersja na słodko lub słono, pieczone lub smażone w głębokim tłuszczu.
Wybraliśmy wersje słone: z mozzarellą i pomidorami/mozzarellą i ostrą salami - koszt 2,70 Euro/szt. Uwaga: Przed wejściem długie kolejki - ok godz. 12 czekaliśmy 20 min. Zdecydowanie warto!

Duomo di Milano
Dodatkowe informacje:

Sjesta - odwiedzając Włochy należy pamiętać, że w naszych godzinach obiadowych kuchnie są zamknięte. Restauracje otwierane są pomiędzy godz. 12:00-14:00 oraz po godz. 18:00
Coperto - to opłata za nakrycie do stołu, obowiązuje w większości restauracji. Wysokość coperto jest zwykle podawana w menu. Waha się pomiędzy 1-4 Euro za osobę przy stoliku.


czwartek, 13 października 2016

Zupa dyniowa z mleczkiem kokosowym


SKŁADNIKI: ( 3 duże porcje )      1 porcja = ok 200 kcal
  • 1 mała dynia hokkaido ( ok 1 kg )
  • 0,5 l wody
  • średnia cebula
  • ząbek czosnku
  • 200 ml mleczka kokosowego 
  • 1/4 łyżeczki curry
  • 1/4 łyżeczki imbiru
  • 1 łyżka oleju kokosowego

WYKONANIE:  

1. Dynię pokroić na mniejsze części i upiec w piekarniku w temp. 200°C przez ok 20 min.
2. W garnku rozgrzewamy olej i szklimy drobno pokrojoną cebule i czosnek.
3. Dodajemy imbir i curry, chwile podsmażamy.
4. Dodajemy dynię i wodę, mieszamy i gotujemy ok 20 min.
5. Pod koniec gotowania dodać mleczko kokosowe i doprowadzić do wrzenia.
6. Zupę zmiksować na gładki krem.
7. Podawać z grzankami/ostrym startym serem/chili.



 KalkulatorKalorii.net
KalorieMasaBiałkaTłuszczeWęglowodany
Dynia260100010165
Cebula (świeża)401001.10.17.64
Czosnek750.320.031.65
Mleko kokosowe2382001.2244.4
Olej kokosowy - Extra virgin (nierafinowany)5460.025.880
Podsumowanie:5991311 g12.64 g31.01 g78.69 g

środa, 12 października 2016

Dyniowe scones


INSPIRACJA: mirabelkowy.pl

Składniki: ( na 9 szt. o średnicy 7 cm )

  • 270 g mąki pszennej
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 70 g zimnego masła
  • 150 g puree z dyni
  • 1 jajko
  • łyżka cukru
  • mleko do posmarowania bułeczek

Dynię upiec w piekarniku do miękkości, zmiksować na puree.

Piekarnik rozgrzać do 220°C.

W misce wymieszać sypkie składniki - mąkę, proszek do pieczenia i cukier. Dodać masło i połączyć do uzyskania kruszonki. Następnie dodać jajko i puree z dyni, wymieszać tylko do połączenia składników.

Stolnice podsypać mąką i rozgnieść ciasto na grubość 2 cm. Wycięte kółka kłaść na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wierzch posmarować mlekiem.

Piec ok 15 min.
Podawać ciepłe z konfiturą np. jeżynowa.