Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

środa, 17 lipca 2013

Pierogi z malinami


Ciasto:
  • 4 szklanki mąki
  • 3 łyżki oleju
  • pół łyżeczki soli
  • woda
 Farsz:
  • maliny ( mogą być mrożone )
  • cukier puder

Mąkę przesiać do miski, dodać sól, olej i powoli wlewać bardzo ciepłą wodę, prawie gorącą ( ok 1 szklanki ). Wyrobić zwarte, elastyczne ciasto. Zawinąć w folię spożywczą i odłożyć na 30 min.

Odkroić część ciasta, resztę przykryć ściereczką, aby nie wysychało. Stolnice podsypać lekko mąką. Ciasto bardzo cienko rozwałkować. Wykrajać kółka np. brzegiem szklanki i nakładać na ich środek 2-3 maliny ( mrożone maliny wyjąć przed samym lepieniem ), ewent. dosłodzić szczyptą cukru pudru. Ciasto złożyć i zlepić. Gotowe pierożki układać luźno aby się nie skleiły.

Zagotować wodę w dużym płaskim garnku. Lekko posolić. Pierogi władać partiami na wrzątek, gotować ok 3 min do wypłynięcia.
Wyjmować łyżką cedzakową na talerz.

Pierogi można polać śmietanką z cukrem lub sosem malinowym.




Dodatkowe maliny możemy przetrzeć prze sitko a sok wykorzystać do zrobienia sorbetów malinowych.

...a sitkiem z malinami chętnie zajmą się mali pomocnicy ;)

wtorek, 16 lipca 2013

Sorbet arbuzowy

  • arbuz
  • ewent. łyżka cukru pudru

Arbuza przetnij na pół, odkrój czerwony miąższ i usuń pestki. Ewent. zostaw plaster arbuza do dekoracji. Kawałki arbuza zmiksuj, ewent. dosładzając cukrem pudrem. Przelej do foremek do lodów i zamroź.
Można również mrozić w dowolnym naczyniu, najlepiej umieszczonym w większym naczyniu z wodą. Aby sorbet miał odpowiednią konsystencję należy go co 30 min przemieszać widelcem ( lub zmiksować blenderem ) aby nie tworzyły się kryształki lodu. Sorbet chłodzi się ok 3 godziny.

Moi zadowoleni lodożercy :)

poniedziałek, 15 lipca 2013

Dżem z czereśni

  • 1 kg czereśni
  • 200 g cukru
  • sok z połowy cytryny

Czereśnie umyć i wydrylować. Zasypać cukrem i odstawić na dwie godziny aby czereśnie puściły sok ( można też zostawić na noc w lodówce ). Czereśnie wrzucamy do garnka, dodajemy sok z cytryny i zagotowujemy.
Następnie zmniejszamy moc i smażymy przez ok 30 min aż odparuję część soku a dżem zgęstnieje.
Aby sprawdzić czy dżem jest gotowy nakładamy kroplę dżemu na zimny talerzyk. Dotknięta po chwili powierzchnia dżemu powinna się zmarszczyć.
Nakładamy do słoiczka. Dżem na zimę pasteryzujemy. 

piątek, 12 lipca 2013

Placki z cukinii / kabaczka

Kabaczek czy cukinia?

Wg Wikipedii:
" Kabaczek (Cucurbita pepo convar. giromontiina Greb., Cukinia) – odmiana dyni zwyczajnej. Odmianę wyselekcjonowano we Włoszech i stąd pierwotna nazwa "cukinia" od włoskiego zucchini. Na południowym wschodzie Polski popularność zdobyła nazwa kabaczek. W Polsce roślina jest uprawiana i znana pod obiema nazwami. Ponieważ uprawiane formy mogą różnić się znacznie, więc zależnie od nazwy pod jaką je otrzymano do uprawy, traktowane są nawet jako odrębne gatunki. "

Dla mnie kabaczek jest żółty, większy i pękaty, natomiast cukinia mniejsza, wydłużona, ciemnozielona z białymi cętkami. Kabaczka obiera się ze skóry i wyrzuca gniazda nasienne, cukinię zjada się w całości.

  • cukinia ( u mnie duży okaz - użyłam połowy, obrana ze skóry i gniazd nasiennych )
  • 3 łyżki mąki
  • 3 łyżki otrębów owsianych
  • zioła prowansalskie
  • ząbek czosnku
  • sól i pieprz
  • olej do smażenia

Cukinie zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Przełożyć na sitko i delikatnie posolić, zostawić na 5 min. Bardzo dokładnie odcisnąć z nadmiaru płynu. Wymieszać z mąką i otrębami. Doprawić ziołami, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą i pieprzem. Odstawić, aż otreby nasiąkną i spęcznieją. Formować płaskie placuszki. Smażyć z obu stron do zrumienienia.
Podawać koniecznie z keksem śmietany :)


 

poniedziałek, 8 lipca 2013

Konfitura z płatków dzikiej róży

  • płatki dzikiej róży
  • cukier
  • sok z jednej cytryny
  • 0,5 l wody

Różę oczyszczamy z białych końców ( w nich zawarta jest gorycz ). Myjemy i osuszamy. Polewamy różę sokiem z cytryny, mniemy palcami aż puści sok. Przekładamy do szklanki i zostawiamy pod przykryciem na noc.

Następnie zagotowujemy wodę z cukrem ( dodajemy objętościowo tyle samo cukru co róży ). Dodajemy różę ( możemy zostawić całe płatki lub zmiksować blenderem ) i gotujemy na wolnym ogniu do zgęstnienia. Konfitura jest gotowa gdy pojawi się słodka piana na wierzchu. Przekładamy do słoiczków i pasteryzujemy.

Idealny dodatek zimą do herbaty :)


Inspiracja :   Ziołowy Zakątek

piątek, 5 lipca 2013

Koktajl z nektarynek

Koktajl z nektarynek, malin i banana.

Dodając mrożone maliny i parę kostek lodu powstanie nam smoothie z nektarynek ( według nazewnictwa wszech wiedzącej Wikipedii.)

Tak czy inaczej pysznie i zdrowo :)









  • 5 dojrzałych nektarynek
  • garść malin ( można użyć mrożonych )
  • banan
  • ewent. cukier

Nektarynki obrać ze skórki, wyjąć pestki. Do miksera wrzucić owoce i zmiksować na gładki koktajl.
Ewent. dosłodzić do smaku.

czwartek, 4 lipca 2013

Tarta z botwinką

Co można zrobić z botwiny zamiast dodania do chłodnika? Zapiec na kruchym cieście z serem feta :)


Kruche ciasto:
  • 2 szklanki mąki
  • 125 g schłodzonego masła, pokrojonego w kostki
  • 3 łyżki zimnej wody
  • pół łyżeczki soli
 Nadzienie:
  • pęczek botwinki
  • 140 g sera feta, pokrojonego w kostki
  • 2 jajka
  • 2 łyżki śmietany 18%
  • posiekane orzechy włoskie
  • gałka muszkatołowa
  • chili
  • sól i pieprz

W misce połączyć mąkę, masło i sól. Stopniowo dodawać wodę, zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć folią spożywczą i schłodzić pół godziny w lodówce.
Piekarnik nagrzać do 190°C.
Formę wylepić ciastem, przykryć papierem do pieczenia i wysypać na wierzch suchą fasolę ( ciasto dzięki temu nie podniesie sie podczas pieczenia ). Zapiec 15 min.

Młode buraczki pokroić w plasterki, łodyżki w 2 cm kawałki. Rozgrzewamy na patelni olej i podsmażamy botwinkę. Nastepnie dodajemy pokrojone liście botwiny, gałkę muszkatołową i chili. Dusimy aż cała botwinka zmięknie.
Jajka, śmietanę i ser mieszamy razem. Doprawiamy solą i pieprzem.
Tartę wypełniamy botwinka i zalewamy masą.
Pieczemy ok 30 min do ścięcia masy i zrumienienia ciasta. Posypujemy orzechami.

Podajemy na ciepło lub zimno.


Inspiracja: klik

wtorek, 2 lipca 2013

Skrzydełka w miodzie

  • 1 kg skrzydełek z kurczaka
  • 3 łyżki miodu majowego  ( w  wersji dla niealergika miodu pszczelego )
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 ząbki czosnku
  • łyżeczka musztardy dijon
  • łyżka sosu sojowego
  • sól i pieprz

Skrzydełka dokładnie oczyścić. Umyć, osuszyć i odkroić końcówki ( w trakcie pieczenia za mocno się przypiekają, wykorzystujemy je do zrobienia wywaru ).
Przygotowujemy sos miodowy. Do miski wlewamy miód i olej, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, musztardę i sos sojowy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Do tak przygotowanej marynaty wkładamy skrzydełka i dokładnie mieszamy. Odstawiamy na min 1 godzinę do lodówki. Nastepnie wstawić do nagrzanego do 180°C piekarnika i piec do zrumienienia.

Dodatki:
Skrzydełka w miodzie najlepiej smakują z marynowaną dynią i frytkami :)