Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

środa, 4 grudnia 2013

Krokiety z kapustą i pieczarkami


Krokiety robię bardzo rzadko ale baaardzo lubię! Zdecydowanie jednak nie może ich zabraknąć na wigilijnym stole.
Trzy tygodnie przed Świętami to dobry czas na przygotowanie farszów z kapusty kiszonej. Przemrożona jest po prostu smaczniejsza! Można już zrobić gotowe pierogi i krokiety lub naszykować tylko farsz.

Dziś zapraszam na krokiety mojej teściowej - chrupiąca skórka i smakowity farsz!


  • 10 naleśników ( można wykorzystać naleśniki wcześniej usmażone )
  • 0,5 kg poszatkowanej kapusty kiszonej 
  • 0,3 kg pieczarek
  • 2 średnie cebule
  • olej rzepakowy
  • 2 jajka
  • bułka tarta 
  • ziele angielskie, liść laurowy
  • sól i pieprz

Kapustę zalewamy wodą do całkowitego przykrycia i gotujemy z liściem laurowym i zielem angielskim do miękkości. Po ugotowaniu odcedzamy na sitku i szatkujemy. Cebulę drobno pokroić, pieczarki poszatkować w drobną kostkę. Na patelni rozgrzać olej, podsmażyć cebulę i dodać grzyby. Smażyć na średnim ogniu bez przykrycia do odparowania płynu. Kapustę odciskamy w dłoniach z nadmiaru wody i dodajemy na patelnię. Chwilę dusimy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Farsz nakładamy na naleśnik ( najlepiej wykorzystać naleśniki jeszcze ciepłe, z samego dołu stosu :) ) i formujemy krokiety - dwa równoległe boki zakładamy tak aby się nie nakładamy i zwijamy w rulon ( nie zbyt ciasno! ).
Krokiet obtaczamy w roztrzepanym jajku a następnie w bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym oleju na średnim ogniu do zrumienienia.

Podajemy z czerwonym barszczem.

Krokiety możemy przechowywać:
- w lodówce 2 dni ( bez panierki )
- zamrozić z panierką ( po odmrożeniu smażyć na oleju )
- zamrozić usmażone z panierką ( po odmrożeniu podpiec 20 min w naczyniu żaroodpornym )

10 komentarzy:

  1. Takie krokiety mogłabym jeść codziennie,pycha.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jak już są krokiety to jem cały dzień -śniadanie, obiad, kolacja :D Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Fajna sprawa te krokiety, muszę kiedyś zrobić:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne krokiety :) u nas też są częstym gościem na obiadowym stole.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas właśnie rzadko ... praktycznie tylko świątecznie :( Ale za to jak wtedy smakują! ;)

      Usuń
  4. Krokiety to mój numer jeden na świątecznym stole. Uwielbiam! I czekam na nie cały rok :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. A smakują jeszcze lepiej! Nie będę ukrywać, że dzieleniem się nimi miałam duży problem ;D

      Usuń