Składniki ( ok 8 porcji):
- 400 g filetu z dorsza
- 2 marchewki
- 5 łyżek groszku konserwowego
- 2-3 ziela angielskie
- 1-2 liście laurowe
- l,5 l wody
- sól, biały pieprz
- 2-3 łyżki soku z cytryny
- łyzka cukru
- ocet 12%
- 2 białka jajka kurzego
- 2 łyżki żelatyny
- ewent. kubeczki jednorazowe
Marchewki obieramy, zalewamy wodą i gotujemy 10 min. Dodajemy dorsza, ziele angielskie i liść laurowy. Gotujemy ok 15 min - nie mieszamy, aby ryba się nie rozpadła.
Wyjmujemy rybę i marchewki z bulionu, studzimy. Groszek odsączamy na sicie.
Wywar przecedzamy. Jeżeli wywar jest mętny należy go sklarować. W tym celu wywar zagotowujemy z dwoma łyżkami octu. Wlewamy dwa roztrzepane białka i szybko mieszamy do zagotowania. Szumowiny wyciągamy łyżką cedzakową a wywar jeszcze raz przecedzamy przez gęstą gazę ułożoną na sicie.
Do gorącego sklarowanego już wywaru wlewamy rozpuszczoną w zimnej wodzie ( 3-4 łyżki) żelatynę - nie gotujemy!. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, cukrem i sokiem z cytryny. Bulion powinien mieć wyrazisty, lekko ostry smak.
Do kubków wlewamy po łyżce zimnego bulionu, zostawiamy w lodówce do zastygnięcia. Z marchwi wycinamy gwiazdki lub kroimy w plasterki. Rybę rozdrabniamy na mniejsze kawałki. Dorsza, marchew i groszek układamy w kubkach i zalewamy tężejąca galaretą do zakrycia zawartości ( ok 2/3 kubka ).
Schładzamy w lodówce. Aby wyciągnąć galaretkę, kubek wkładamy na dwie sekundy do gorącej wody.
Inspiracja: Świat Kobiety, książka kucharska tom 39 :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz