- 3-4 średniej wielkości buraki
- 1/3 szklanki octu balsamicznego
- 2 łyżeczki oliwy z oliwek
- 100 g sera feta
- garść posiekanych orzechów włoskich
- czarny pieprz
Buraki porządnie umyć, nie obierać. Piekarnik rozgrzać do temperatury 220 ºC. Upiec szczelnie owinięte folią aluminiową przez ok godzinę ( do miękkości buraków ). Następnie ostudzić i pokroić w cienkie plasterki. Układamy na talerzu w taki sposób aby plastry na siebie nachodziły.
Ocet balsamiczny wlewamy do garnuszka, zagotowujemy i zmniejszamy ogień. Gotujemy aż cześć płynu wyparuje a ocet będzie miał konsystencje rzadkiego syropu.
Buraki polewamy octem i oliwą. Wstawiamy do lodówki na ok pół godziny.
Przed podaniem posypujemy pokruszonym serem feta i orzechami.
Ciągle przymierzam się do tej postaci buraczków i chyba mnie przekonałaś:)
OdpowiedzUsuńMi tez troche czasu zajelo... a teraz zaluje ze tyle czasu stracilam i nadrabiam:)
Usuń